Składniki
- 4 dorodne antonówki (można zastąpić papierówkami)
- 2 szklanki przebranych żurawin
- szklanka cukru
- szklanka białego, wytrawnego wina
- sok z cytryny
- kopiasta łyżka mąki ziemniaczanej
- 2 goździki
Przygotowanie
Żurawiny zalewamy szklanką ciepłej wody, odstawiamy. Do 1 l gorącej wody wsypujemy cukier, goździki, dodajemy łyżeczkę soku z cytryny, przygotowane jabłka (obrane ze skórki, pozbawione szypułek i gniazd nasiennych, pokrojone w zgrabne cząstki), gotujemy w syropie, aż staną się szkliste. Wyjmujemy łyżką cedzakową – można od razu rozłożyć je na talerzach. Żurawiny wraz z wodą, w której się moczyły, rozbijamy w malakserze, przekładamy na gęste sito, przecieramy bezpośrednio do jabłkowego syropu, mieszamy, łączymy z mąką ziemniaczaną, rozprowadzoną w niewielkiej ilości zimnej wody, zagotowujemy (cały czas mieszając). Trzymamy na ogniu przez 3 min, żeby mąka straciła smak surowizny. Zestawiamy z ognia, dodajemy wino, doprawiamy do smaku sokiem z cytryny, gorącą zalewamy rozłożone na talerzach jabłka.
Podajemy z naleśnikami, pokrojonymi w cienkie paski, z domowym makaronem lub grzankami z mlecznej bułki.